Do ostatniego jadłospisu włączyłam sok marchwiowy. W końcu !
Marchewka jest świetna na cerę i oczy. Wystarczy 10 dag marchewki, by zaspokoić dzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę A. Ponadto marchewka ma dużo witaminy B1, B2, PP, KK. Ma też sporo wapnia, potasu, żelaza, miedzi, fosforu, a nawet jodu.Potas sprawia, że skóra jest jędrna, gładka, a witamina A, jedna z witamin młodości, wygładza zmarszczki.
Jedna średniej wielkości marchewka ważąca około 45 gramów ma tylko 12 kcal !!!!
Kocham takie składniki.Mega ilość wartości odżywczych przy minimalnej ilości kalorii.
Będąc dziś na targu kupiłam marchew. Świeżutką, pachnącą, okazałą no i naszą, polską nie z końca świata. Kupiłam tej marchwi naprawdę duuużo, w sumie to sama nie wiem czemu aż tyle ;)
Ilość marchwi, której stałam się posiadaczką skłonił mnie do wyciągnięcia sokowirówki, którą dwa lata temu dostałam od teściowej na gwiazdkę, a której wstyd się przyznać, rzadko używam ;)
Trzymam ją w szafce narożnej zbunkrowaną od tyłu, i żeby ją wyciągnąć muszę najpierw wyjąć miski i naczynia żaroodporne. Zachodu jest z samym wyjęciem sprzętu, a co dopiero ze zrobieniem soku ....
Nie ukrywam, że wygodniej jest mi kupić w sklepie gotowy sok tym bardziej, że trochę tych soków piję.
Samodzielne robienie soków jest pracochłonne i czasochłonne i myślę, że każdy się z tym zgodzi. Marchew trzeba umyć, obrać .... potem sokowirówkę umyć,wysuszyć ......... jak się pije sok raz w tygodniu to jest ok, ale jak się pije codziennie lub co drugi dzień to trochę zachodu z tym jest.
Ale dziś zrobiłam pyszny soczek sama i jestem z tego dumna. Opiłam się po uszy. Moja sokowirówka sprawdza się świetni. Co jak co, ale na sprzęt narzekać nie mogę. Wyciska marchewki do cna. To ważne bo miałam kiedyś sokowirówkę, która z kilograma marchwi dawała ledwie połowę szklanki soku a "odrzuty" były mokre jak gąbka. Z kolei sokowirówka Zelmer mojej mamy, która ma ponad 30 lat jest genialna i NADAL DZIAŁA bez zarzutów !!!! "Wypluwa odrzuty" suche jak wiór.
Ale mojego nowego Zelmera też mogę Wam polecić z czystym sumieniem. Sprawdza się!
Wybierając marchew na sok, kupujcie z pewnego źródła i zwracajcie uwagę na jej jakość. Odradzam supermarkety. Polecam bezpośrednio od rolnika lub ze sklepu ekologicznego.
Nie kupujcie marchwi, która ma czarne plamy. Wąchajcie czy nie zalatuje pleśnią.
Kupując gotowe soki polecam te jednodniowe.
Robicie własnoręcznie soki w domu ?
Jakie macie doświadczenia z sokowirówkami ?
Macie taką, która wyciska sok do ostatniej kropli i możecie ją polecić ?